Po danych z Nfp ekonomiści są podzieleni co do dalszych działań Fed.
Wreszcie, ostatni raport NFP mówi nam, że około 236K miejsc pracy zostało dodanych do amerykańskiej gospodarki w marcu. Ten odczyt NFP tylko nieznacznie rozminął się z oczekiwaniami i został w większości odebrany jako pozytywny sygnał dla rynku pracy.
Po raporcie, indeks S&P 500 Futures był notowany nieco niżej podczas sesji przed otwarciem. Wynika to głównie z obaw przed kolejną podwyżką stóp przez Fed, zwłaszcza po potwierdzeniu silnego rynku pracy.
Stopa bezrobocia w USA wyniosła w marcu 3,5%, co było znacznie poniżej oczekiwań na poziomie 3,6%. Podobnie średnie zarobki godzinowe w USA skoczyły o 0,3% MoM i około 4,2% YoY. Jest to najniższy poziom, gdy spojrzymy na dane z ostatnich 21 miesięcy.
60% szans na kolejną podwyżkę stóp
Po jobs report za marzec, nie będzie żadnych nowych raportów aż do następnego posiedzenia Fed zaplanowanego na maj. Oznacza to, że Fed podejmie decyzję o podwyżce lub obniżce stóp w oparciu o marcowy raport NFP.
Dlatego też prawie 60% uczestników rynku oczekuje obecnie podwyżki stóp o 25 punktów bazowych na majowym posiedzeniu.
Zdaniem ekonomistów Bank of America (BoA), ostatni jobs report sugeruje, że amerykański rynek pracy jest „hot to red-hot”. W oparciu o ten pogląd ekonomiści Bank of America uważają, że kolejna podwyżka stóp przez Fed wyniesie 25 punktów bazowych.
Dodali również, że Fed najprawdopodobniej wstrzyma się z podwyżkami stóp po majowym posiedzeniu. Jeśli okaże się to prawdą, wówczas stopa końcowa ustalona przez Fed będzie oscylowała w okolicach 5-5,25%. Podobnie ekonomiści z Morgan Stanley wyceniają podwyżkę stóp o 25 punktów bazowych przez Fed.
Ogólnie rzecz biorąc, większość ekonomistów i ekspertów oczekuje obecnie podwyżki o 25 punktów bazowych, a bardzo niewielu opowiada się za obniżką lub brakiem zmiany stopy procentowej.