Inflacja w USA jako wyznacznik przyszłego luzowania Fedu

Najbliższy raport o inflacji z USA ukaże się w przyszłym tygodniu. Zdaniem ekonomistów odczyt tego raportu o inflacji odpowie na jedno z najbardziej nurtujących Wall Street pytań: Czy szacunki rynku dotyczące stóp procentowych w krótkim terminie są prawidłowe czy nie?

Po kryzysie bankowym, który ogarnął ostatni miesiąc, ekonomiści są obecnie bardziej niż kiedykolwiek przekonani, że Fed wprowadzi cięcia stóp zamiast podwyżek. Jest to oparte na ostatnim spowolnieniu gospodarczym, które zaczęło pokazywać swoje skutki dla mieszkańców USA.

W wyniku takich nastrojów rynkowych rentowność obligacji amerykańskich spadła, a akcje wzrostowe i duże akcje technologiczne wykazują obiecujące oznaki. Dzięki temu indeks S&P 500, w którym dominują technologie, wzrósł o 6,9%, a mamy dopiero kilka miesięcy do 2023 roku.

Gorąca inflacja doprowadzi do kolejnych podwyżek stóp procentowych

Jak na razie prognozy Fed pozostają bardzo restrykcyjne i prawdopodobnie utrzymają koszty pożyczek na tym samym poziomie w 2023 roku. A jeśli raport o inflacji, który ma się pojawić w przyszłym tygodniu, pokaże silną zwyżkę, da to więcej wiary temu poglądowi Fed.

Gorący raport CPI oznacza, że rynek będzie musiał dostosować politykę stóp procentowych Fed wśród wysokich cen aktywów. Według jednej z firm zarządzających aktywami, zyski korporacyjne, a także wydatki konsumentów prawdopodobnie uderzą w związku z podwyżkami stóp.

Już wcześniej marcowe dane o zatrudnieniu pokazały, że rynek pracy jest bardzo ciasny, co oznacza, że Fed nie ma nic, co mogłoby go powstrzymać przed ponownym podniesieniem stóp.

Tymczasem obawy o recesję w USA również narastają, a w systemie bankowym widzieliśmy już wstrząsy po upadku Silicon Valley Bank.

Rynek obligacji, który służy Fedowi jako wskaźnik recesji, jest również na rekordowo niskim poziomie, co popycha potrzebę cięcia stóp zamiast ich obniżania.

Jak więc widać, istnieją silne argumenty przemawiające zarówno za podwyżkami, jak i obniżkami stóp przez Fed! Ale po ostatnim raporcie o inflacji mgła zniknie, a inwestorzy będą mieli jasność co do kolejnych działań Fed.