Biały Dom uważa, że silniejszy dolar pokazuje siłę naszej gospodarki
Deese z Białego Domu powiedział, że silniejszy dolar (USD) jest oznaką siły amerykańskiej gospodarki. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna, a wśród banku centralnego i analityków rosną obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki. Istnieją doniesienia, że szanse na możliwą recesję w gospodarce USA są obecnie bliskie 80%!
Pan Deese wyraził swoje poglądy podczas wydarzenia, w którym powiedział również, że globalne środowisko jest obecnie bardzo niepewne. W takim momencie silniejszy dolar amerykański wzmacnia siłę i wyjątkową pozycję gospodarki Stanów Zjednoczonych. Wspomniał również o tym, że proces wychodzenia z kryzysu jest bardzo złożony i należy mu się również przyjrzeć!
Zapytany o to, w jaki sposób słabsze gospodarki zostaną dotknięte efektami ubocznymi, powiedział, że administracja USA ma oko na globalną trajektorię wzrostu i wszystkie słabości, które się z nią wiążą.
Pomimo oświadczenia Białego Domu, jasne jest, że kierunek amerykańskiej gospodarki nie zmierza we właściwym kierunku. Od ujemnych odczytów PKB po inflację i wyższe stopy procentowe – jest wiele rzeczy, które mogą jeszcze bardziej spowolnić amerykańską gospodarkę!
Wśród wszystkich rzeczy, które są złe w gospodarce USA, największym zmartwieniem jest zdecydowanie wyższe ryzyko recesji i wymykającej się spod kontroli inflacji!
Wysoka inflacja zmniejszyła wydatki konsumentów, co przełoży się na wszystkie główne sektory gospodarki. W szczególności sektor technologiczny najbardziej odczuje skutki wysokiej inflacji i tygodniowych wydatków konsumenckich.
Wydaje się jednak, że Biały Dom próbuje teraz zamknąć oczy na rzeczywistość i wydaje oświadczenie, że wszystko jest w porządku. Ale mieszkańcy USA już teraz odczuwają ból inflacji i wszystkich innych problemów gospodarczych!